Długo wyliczać różnorodność rodzimych gatunków. Jeżeli do tego dołożyć cytrusy, arbuzy, melony i inne egzotyczne zjawiska owocowe, to nasza dieta w sezonie letnim spokojnie mogłaby bazować na owocach, bez ryzyka nudy czy powtarzalności.
Mięsożercy pewnie łapią się teraz za głowy, ale założę się, że i oni mają wśród przedstawicieli letnich plonów swoich ulubieńców :)
Nuta owocowego szaleństwa to idealny pomysł na letnie wesele. Owoce sezonowe na stołach i w menu wpasują się w klimat stworzony przez aurę, podkreślą wakacyjny charakter przyjęcia.
Oczywiście najbardziej podatny na te "wariacje" jest weselny tort i towarzyszące mu słodkości. Owoce rozłożone równomiernie lub pozornie niedbale rozrzucone po tortowych piętrach to wyjątkowo apetyczny widok. Wspaniale smakują z bitą śmietaną, galaretką czy słodką bezą.
Owoce można przyprószyć cukrem (z cynamonem i wanilią!) lub zanurzyć w czekoladowej (ciemnej lub białej) polewie.
Jagody, morele, wiśnie, maliny na małych tartaletkach, kremowych roladkach czy muffinach uzupełnią słodki bar. Większe miękkie owoce można "ubrać" w czekoladowe smokingi i potraktować jako weselne pralinki.
Owocowy "szwedzki stół" to świetny pomysł na wesele w upalne dni. Kiedy żar "leje się z nieba", goście mniej chętnie sięgają po ciężkie, tłuste potrawy.
Z przyjemnością za to orzeźwią się soczystymi kawałkami arbuza, melona, kęsem ananasa czy kilkoma morelkami. Kompozycje z owoców to często prawdziwe "majstersztyki", które z pewnością zachwycą wielu gości.
Wielbicielom form prostych proponujemy eleganckie równomierne rozłożenie plastrów czy całych owoców na tacach, w misach lub paterach.
Zobacz także:
POMYSŁY NA DEKORACJE STOŁU PAŃSTWA MŁODYCH