Poczucie winy w związku z organizacją ślubu i wesela może przyjmować różne oblicza. Możemy znaleźć się w wielu trudnych czy niezręcznych sytuacjach, które mogą nas hamować, nie pozwalając w pełni cieszyć się nadejściem tego wyjątkowego dnia.
Czy jednak zawsze poczucie winy i rezygnacja z marzeń są najodpowiedniejszym wyjściem? Wszystko zależy od naszego podejścia. Czasem po prostu warto wyjść poza utarte schematy i robić swoje. To w końcu wyjątkowy, pełen pozytywnych emocji czas, który rozpoczyna nowy etap w naszym życiu.
Oto 4 sytuacje, które mogą skutkować naszym (nieuzasadnionym) poczuciem winy:
Planowanie wesela
1.Twój ślub będzie “lepszy” niż ślub Twojej przyjaciółki
Budżety weselne bywają różne w zależności od majętności Młodych, zaciągnięcia przez nich kredytu czy pomocy najbliższych.
Jeśli Twoja przyjaciółka będąca jednocześnie świadkową, miała wcześniej o wiele skromniejszą uroczystość od Twojej, nie warto robić sobie z tego faktu wyrzutów. Bez względu na to, jaki budżet przeznaczacie na ślub i wesele, jeśli jest prawdziwą przyjaciółką, będzie zaangażowana i szczęśliwa że może Ci pomóc.
fotografia: Fotografujemy Sercem
2. Zbyt wiele czasu poświęcasz na ślubne przygotowania
Godziny spędzone na Pintereście, portalach ślubnych, forach czy blogach, do przesady dokładne dobieranie odpowiednich kolorów czy najdrobniejszych detali w aranżacji stołów, siedzenie godzinami nad perfekcyjnym, własnoręcznym wykonywaniem zaproszeń- to wcale nie powód do tego, by czuć się źle.
To jedyny taki okres w Twoim życiu, który najprawdopodobniej już się nie powtórzy, więc warto czerpać z niego przyjemność.
3. Wtrącająca się rodzina
Aby przygotowania do ślubu nie wiązały się z ciągłym chodzeniem na ustępstwa, warto doskonalić umiejętność jaką jest asertywność.
Często wolimy zrezygnować z własnych potrzeb i marzeń, niż narażać się na niezadowolenie bądź pretensje drugiej strony.
Jeśli członkowie rodziny próbują coś narzucać bez względu na to czy pokrywają w części koszty wesela czy nie, warto spokojnie wyjaśnić, że jest to Wasz dzień i to swoje marzenia chcecie spełniać.
4. Wesele a śmierć członka rodziny
Żałoba to bez dwóch zdań negatywny stan emocjonalny. Trudno wtedy o pełne okazywanie radości i beztroską zabawę.
Kolejną kwestią jest to, czy wypada w ogóle organizować wesele i rodzące się z tego powodu poczucie winy. Jeśli zmarła nam bardzo bliska osoba i to tuż przed ślubem, wtedy nie powinniśmy mieć żadnych oporów przed przesunięciem daty uroczystości.
Możemy także wziąć ślub, ale zamiast wystawnego wesela, postawić na skromną uroczystość.
fotografia: SayYes by fotografpaweł
Zobacz także:
7 POMYSŁÓW NA PODZIĘKOWANIA DLA GOŚCI