Będąc już na co najmniej kilku weselach w swoim życiu, można określić typy gości, którzy to jaskrawo wyróżniają się z tłumu weselników. Niektóre pary już przy wypisywaniu życzeń robią wstępną klasyfikację, chichoczą pod nosem i zastanawiają się, kto z ich gości weselnych zostanie najbardziej zapamiętany…
Goście weselni
1. Weselny wujek
Zazwyczaj rozpoczynający drugą młodość, dziarsko walczy o tytuł króla parkietu, a po wypiciu kilku kieliszków staje się również mistrzem dobrej rady, wirtuozem w opowiadaniu sucharów oraz wybitnym znawcą weselnych hitów spod znaku disco polo. Gdy się nakręci, nie przepuści tańca z żadną, zwłaszcza młodą damą, „niechcący” dotykając tu i ówdzie oraz szarmancko przepraszając przy każdym nadepnięciu.
2. Gwiazda
Wystrojona jak na dyskotekę w karnawale jest bezapelacyjnie przekonana o swojej wyjątkowości i niebywałych wdziękach. Ulubienica weselnego wujka, od którego ciągle musi się opędzać. Sąsiadki ze stolika raczy nowinkami ze świata mody i urody, dając mnóstwo porad, których i tak nikt nie słucha.
3. Zabawny kuzyn
Bierze Wasze wesele dosłownie na wesoło. Wystylizuje się na „boskiego Żigolo” i będzie krążył wokół stołów i parkietu spijając wzrok zarówno młodszych jak i starszych pań. Ze wszystkimi musi się napić, każdego uraczyć nie zawsze strawną historyjką z życia lub sprośnym żartem. Rywalizuje z weselnym wujkiem o tytuł króla parkietu.
4. Plotkara
Zaskakuje wiedzą o najbardziej osobistych historiach zarówno z życia Państwa Młodych, jak i połowy gości. Jeśli zgromadzi wokół siebie co najmniej kilka osób lubiących poplotkować – będzie w swoim żywiole. Oczywiście nie zapomni skomentować nie do końca modnej sukni Panny Młodej oraz potknięć Pana Młodego podczas pierwszego tańca.
5. Sztywniak
Najczęściej osobnik płci męskiej. Przyszedł bo musiał – bo wypadało lub żona kazała. Gdy kilku takich usiądzie przy wspólnym stoliku, wyglądają jak podczas ważnej rozmowy biznesowej lub co najmniej męskiej pogawędki o spadkach na giełdzie, nieruchomościach i aktualnych trendach w świecie męskich zegarków. Z dynamicznej wymiany zdań wyrywa ich dopiero wodzirej, który akurat upatrzył sobie ochotników do najśmieszniejszej oczepinowej zabawy.
6. Osoba towarzysząca
Nieznana niemal nikomu, z początku zdezorientowana i spłoszona, szybko po kilku kieliszkach robi się na tyle oswojona, by wejść w przyjacielskie stosunki z innymi gośćmi, podczas gdy zapraszający ją zajęty jest rozmową z rodziną bądź przyjaciółmi. Zazwyczaj pozwala sobie na wiele, zalotnie spoglądając na połowę gości płci przeciwnej i chcąc tym samym wzbudzić zazdrość osoby z którą przyszła.
Zobacz także:
MAKIJAŻ ŚLUBNY DLA BRUNETKI – NIE POPEŁNIJ TYCH BŁĘDÓW!