''Doskonale wiecie, że większość naszych sesji to spontany, pewnie to się nie zmieni bo dalej je uwielbiamy, ale tym razem było inaczej. Tą sesję dobrze sobie zaplanowaliśmy, długo o niej myśleliśmy, szukaliśmy miejsca i ludzi którzy pomogą nam zrealizować nasze plany. Doskonale wiedzieliśmy czego chcemy, jakie mają być finalne kolory i nastrój zdjęć, dlatego pewnie tak się stresowaliśmy.Sesja miała być równie piękna co nasza para, jak wyszło finalnie? A to już możecie zobaczyć sami.
Dziękujemy Adzie i Mateuszowi za wiele poświęceń w trakcie sesji. Ani z Kwiatopasji za piękne kwiaty i Pałacowi Warmątowice Sienkiewiczowskie za miejscówkę.'' Małe Szare studio Kamil Nadybał