"Pochodzę z Ukrainy wschodniej,mieszkam nad polskim morzem i jestem wielbicielką Hiszpanii:języka hiszpańskiego, kultury, sztuki, muzyki, mentalności, smaku i wszystkiego co hiszpańskie.
Moim ulubionym regionem Hiszpanii jest Andaluzja, którą uważam za prawdziwą Hiszpanię, ponieważ najbardziej oddaje ten klimat w temperamencie, smaku i pięknie. Miasto Sevilla uważam za stolicę flamenco. Moja fascynacja Sevillą i małym miasteczkiem El Rocio doprowadzila do tego, że wymarzyłam sobie w tym stylu własny ślub.
Nie było łatwo, ale się udało. Suknia szyta na miarę przez mamę Pana Młodego projektowana z kilku projektów hiszpańskich projektantów, długo wyszukiwany i odpowiedni w jakości materiał, ręcznie robiona róża we włosy oraz masa innych dodatków takich jak chociażby wachlarze przywiezione z Andaluzji czy odpowiednio pasujący do całości ubiór Pana Młodego ... Ogólnie wszystko to nie raz zabierało sen z powiek, ale też dodawało energii do dalszych działań. Na koniec wyszukanie odpowiedniego miejsca w pobliżu pasującego na plener filmowy z akcentami Hiszpanii,czyli róża i wino ... No i się udało, andaluzyjski polsko-ukraiński ślub w komplecie :)".
Zapraszam do obejrzenia sesji Ani i Przemka - Przemek Białek