"To była definicja stylu BOHO. Na tym ślubie nie było słabych elementów - plenerowa ceremonia przy ołtarzu z łapaczami snów, dwie suknie projektu Violi Piekut, pełna uśmiechu i wyluzowana Para Młoda, a do tego pierwszy taniec w promieniach zachodzącego słońca.
Luźnego klimatu tego dnia ślubu dopełniło chillout zone przy basenie i świetlne girlandy" - michalsikora