fotografia: Ksis wedding atelier
Według tradycji miała przynosić nieszczęście i szkodzić przyszłemu związkowi równie mocno, jak czarne stroje gości i czy obejrzenie się za siebie w drodze do ołtarza.
Dziś przesądy te straciły na sile i znaczeniu, więc przyszłe mężatki mogą śmiało dopełniać swoje ślubne stylizacje biżuteryjnymi cackami. Ale co wybrać, jaki kruszec, kamienie, jaką wielkość, aby nie przesadzić i nie zepsuć rezultatu końcowego?
Biżuteria ślubna
Jak wybrać biżuterię na ślub?
Decydując się na ozdobienie szyi, dłoni czy uszu biżuterią, przyszłe panny młode powinny wziąć pod uwagę kilka czynników.
Ważny jest charakter całej stylizacji: szykowny, delikatny, naturalny czy może w stylu glamour lub vintage. Istotne są również cechy wyglądu samej kobiety: czy jest eteryczną blondynką, czy brunetką o śródziemnomorskiej urodzie, czy może poraża burzą ognisto-rudych włosów.
Warto określić rezultat całej stylizacji, jaki chce się uzyskać i pod to dyktando wybierać biżuterię.
Mniej... ?
Jeżeli nie chcecie, aby dekoracja biżuterią była zbyt krzykliwa i widoczna, możecie zdecydować się na jeden element ozdobny.
Funkcję rozświetlającego detalu świetnie spełniają kolczyki. Niewielkie punktowe przy uchu, wiszące kryształowe czy wysublimowana perła, niczym z obrazu Jana Vermeera, subtelnie podkreślą waszą urodę.
W kolczykach możecie również nawiązać do koloru przewodniego całego wesela. Delikatne barwne, transparentne kryształki idealnie zaakcentują kolor, który wybraliście.
Jeżeli kolczyki są niewielkie, towarzyszyć im może równie delikatna bransoleta.
... czy więcej?
Kobietom, które lubią nosić biżuterię, dobrze się w niej czują, nie wydają się sobie w niej "przebrane", można polecić wybór większego zestawu biżuterii.
Takie rozwiązanie będzie najstosowniejsze do sukni eleganckiej i szykownej. Aby efekt nie był przerysowany, zdecydujcie się na naprawdę gustowny komplet, najlepiej monochromatyczny.
I pamiętajcie: przy naprawdę bogatym, wytwornym zestawie z kolią już jesteście księżniczkami - nie potrzebujecie korony lub tiary, aby to podkreślić ;)
Kryształowa delikatność
Tym z was, które odstraszają lśniące kolie przypominające klejnoty rodowe, a jednak lubią biżuteryjne komplety, spodobać się mogą delikatne zestawy z kryształków. Są tak subtelne, że niemal transparentne.
Lekkie konstrukcje w wysublimowany sposób podkreślą waszą urodę nie obciążając jej zbytnio.
Nieśmiertelne perły
Ich piękno, wartość i charakter są opierają się zmianom w "czasoprzestrzeni".
Od lat pozostają modne, nie do pokonania jako wyznacznik dobrego stylu, gustu i jakości. Naszyjnik z pereł jest jak kameleon, dopasuje się do stylizacji niemal w każdym kierunku. Może uzupełniać strój zarówno bogaty, pełen wytwornej elegancji, jaki i stać się delikatnym podkreśleniem skromnej, prostej w formie sukienki do kolan.
Sprawiając sobie sznur pereł, z pewnością robicie dobrą inwestycję na lata :)
PERŁY JAKO MOTYW PRZEWODNI WESELA
Broszka po babci
Wielbicielki stylu vintage i orędowniczki tradycji noszenia w dniu ślubu "czegoś starego" mogą zacząć poszukiwania biżuterii z historią lub stylizowanej na starą.
Tak jak w przypadku kryształów, cyrkoniowych kolii i bransolet najlepiej sprawdza się towarzystwo srebra i kolory bliskie bieli, tak do klejnotów vintage idealnie pasuje złoto, mosiądz, pastelowe kamienie, kamee, wstążki, koraliki.
Biżuteria "z odzysku" to nie tylko naszyjniki, wisiory, pierścienie. To również przepiękne opaski, grzebienie i spinki do włosów ozdobione kamieniami, koronką, perłami.
Broszki, którymi ozdobić można tył sukni, kokardę lub wstążkę na bukiecie ślubnym.
Bukiety stworzone z biżuteryjnych elementów, to bardzo konkretny dodatek, którego blask z pewnością nie umknie spojrzeniom gości.
Z racji rozmiarów z pewnością ciężko mu będzie znieść konkurencję ze strony innych błyskotek. Dlatego też najlepiej, aby samodzielnie pełnił funkcję ślubnego klejnotu.
zobacz także:
10 RZECZY, KTÓRE POWINNAŚ ZROBIĆ TUŻ PO ZARĘCZYNACH