fotografia: Krzysztof Jaskólski Fotografia
Przygotowując się do ślubu intensywnie od kilku miesięcy, zapominamy o tym ostatnim dniu, kiedy to stres może mieć nad nami przewagę.
Musimy mieć jednak świadomość, że jest on nieodłącznym elementem ślubnych przygotowań.
Martwimy się, czy wszystko pójdzie zgodnie z planem, tak jak sobie wymarzyliśmy, pragniemy dobrze wypaść, zadowolić wszystkich gości i sami być usatysfakcjonowani rezultatem naszych starań.
Taka ludzka natura, że martwimy się na zapas, co nakręca spiralę stresu i wpędza nas w uczucie frustracji i napięcia. Swojej natury nie przeskoczymy, ale jest wiele sposobów na zmniejszenie stresu.
fotografia: Paweł Traczyk FOTOGRAFIA ŚLUBNA
Stres dzień przed ślubem
Im więcej się martwimy, tym więcej myśli niepozwalających nam zmrużyć oka tworzymy w swoich umysłach. By w pełni cieszyć się uroczystym dniem ślubu, musimy być zrelaksowani i pełni energii.
Co zatem musimy zrobić, by zmora bezsenności i stres nas nie dopadły?
O psychiczny i fizyczny relaks powinniśmy zadbać zwłaszcza na dzień przed ślubem. Postarajmy się wszystko dopiąć na ostatni guzik już na kilka dni przed uroczystością, tak abyśmy mogli skupić się na uspokojeniu nerwów i przyjemnościach.
Sprawmy, aby ten dzień był wyzbyty większych obowiązków, weźmy sobie wolne w pracy i dogadzajmy sobie na tyle, na ile to możliwe. Relaksacyjny wpływ ma niewątpliwie muzyka. Wyciągnijmy swoją ulubioną płytę i dajmy się ponieść ukochanym rytmom.
Róbmy to, na co mamy ochotę. Pójdźmy do kosmetyczki, masażystki albo na spotkanie wśród przyjaciół pogawędzić niekoniecznie na ślubne tematy. Udowodniono naukowo, że przebywanie pośród lubianych przez nas osób ma wpływ niwelujący stres, także towarzystwo jest najlepszą metodą na zrelaksowanie się.
Każdy z nas wie, że ruch to zdrowie. Rundka na rowerze, krótki spacer na powietrzu czy wycieczka do lasu - każdy pomysł związany z ruchem jest dobry w ten dzień i sprawi, że na pewno będzie nam się lepiej spało.
Jeśli pogoda nie dopisuje, poświęćmy naszą energię na porządki, albo jedźmy na basen, czy siłownię.
W przypadku gdy żaden z tych sposobów na relaksację nam nie pomoże, choć to graniczy z cudem, istnieje mnóstwo naturalnych sposobów na sen.
Bardzo pomocne mogą okazać się mieszanki ziołowe, takie jak melisa, kozłek lekarski, dziurawiec czy szyszki chmielu.
Cudowne, bardzo odprężające działanie ma kąpiel do której możemy dodać kilka kropli olejku eterycznego. Zapalenie świec i wypicie lampki szampana doda klimatu relaksacyjnej kąpieli i skutecznie odpręży.
Każdy z nas ma świadomość tego, w jaki sposób stres potrafi zniszczyć najwspanialszą zabawę. Warto zatem zadbać o swój psychiczny i fizyczny komfort i nie dać się wciągnąć w stresogenną machinę.
Wyżej wymienione sposoby na stres i przespaną przedślubną noc to tylko kilka przykładów. Każdy z nas jest indywidualnością i każdy ma swoje sprawdzone metody.
Zobacz także:
TRUDNE SYTUACJE: ŚLUB W CIENIU ŻAŁOBY