"Każdego roku z niecierpliwością porównywalną do emocji największych fanów, czekających na nowe odcinki ich kultowego serialu, oczekujemy na rozpoczęcie okresu, w którym śluby i wesela stają się naszą codziennością. I wreszcie jest! Fantastyczny sezon ślubny 2018.
Sesja narzeczeńska o poranku
Mieliśmy przyjemność rozpocząć go wraz z Kasią i Marcinem, których dobra energia uderza w każdego od pierwszego spotkania z nimi. Naszą owocną współpracę rozpoczęliśmy od sesji narzeczeńskiej. To obecnie bardzo modny trend wśród par, które za kilka miesięcy, bądź tygodni przyrzekną sobie miłość i wierność do końca swojego życia. Dlaczego? Hmmm...
Powodów jest tak dużo, jak osób, które się na nią decydują. Oprócz standardowych wyjaśnień, że jest to pamiątka na całe życie i jedyna taka okazja, poprzez myśl, że jest to uwiecznienie w obiektywie aparatu chwil do których po latach wraca się, oglądając zdjęcia i myśląc: 'Wow! To był naprawdę magiczny czas...'. Konwencja sesji zależy od indywidualnych gustów narzeczonych.
Kasia i Marcin postawili na naturalność i wyłożyli cały wachlarz emocji, które są między nimi. Dzięki ich otwartości i szczerości, mimo zimnej aury kwietniowego poranka na zdjęciach widać gorącą atmosferę tych przedślubnych chwil.
Reportaż ślubny w Krakowie
Realizując reportaż ślubny Kasi i Marcina po raz kolejny czuliśmy się jak ktoś, kto przez dziurkę od klucza podgląda czyjeś szczęście. Z tym małym wyjątkiem, że oczywiście mieliśmy na to 'podglądanie' pełne przyzwolenie ;) Dzięki temu mogliśmy być świadkami każdej po cichu wytartej łzy, która popłynęła ze wzruszenia i uwiecznić każdy moment, w którym zakochani głęboko patrzą sobie w oczy.
Zielone Wzgórze
Podkrakowskie Zielone Wzgórze, bo tam właśnie odbyło się wesele Młodej Pary zachwyciło nas swoją naturalnością i malowniczością. Takie miejsca bronią się same i nie potrzebują masy dodatkowych elementów dekoracji. Wystarczyły rustykalne wianki na głowach Kasi i jej druhen, czy piękny kwiatowy tort i już wszyscy czuli wyjątkowy, a zarazem sielski klimat zabawy weselnej. Zrealizowany w takich okolicznościach reportaż ślubny w Krakowie, to satysfakcja i efekt, z którego jesteśmy naprawdę dumni. Po takim początku sezonu już nie mogliśmy się wprost doczekać kolejnych wyzwań. Niech się dzieje!
Fototikka
