SŁONECZNY ŚLUB PLENEROWY W PAŹDZIERNIKU? CZY TO MOŻLIWE?
"Klaudia i Michał przysięgali sobie dozgonną miłość w przepięknych okolicznościach przyrody. Pogoda dopisywała tego dnia jak rzadko kiedy jesienią, niebo było bajkowo błękitne, a żółto-pomarańczowe liście mieniły się niesamowicie w blasku słońca. Zarówno przygotowania, jaki i ślub oraz wesele odbyły się w jednej lokalizacji – Ceglarnia Jarosławki.
Motywem przewodnim była gipsówka i klasycznie zieleń na przemian z białymi elementami.
WSZYSTKO W JEDNYM MIEJSCU
To naprawdę ogromne ułatwienie. Przygotowania rozpoczęły się w dworku, a ślub odbył się pod koronami drzew nieopodal stodoły, w której zaplanowane było wesele. Ograniczenie logistyki do minimum to jednocześnie ograniczenie ryzyka związanego z dojazdami i obsuwami czasowymi (nawet najlepiej zorganizowanym ludziom nie udaje się do końca wyeliminować problemów związanych z dojazdem – szczególnie, jeśli ten dzień planujemy przeżywać w trzech albo i czterech różnych lokalizacjach, co czasami się niestety zdarza).
Lepiej więcej czasu spędzić z rodziną i przyjaciółmi niż w samochodzie."
fotografia: Gałązka Fotografia
para: Klaudia i Michał
miejsce: Ceglarnia
kwiaty/dekoracje: INNA Studio
suknia: Cuda Mecyje Atelier / Agata Wojtkiewicz
garnitur: Miler MensWear
fotobudka: 87 Fotobus
papeteria: Fix Up Studio
słodki stół: Julia’s Sweets
tort: Cukiernia Karpicko
film: Alpaka Wedding Videography
makijaż: Delfina Kardas
włosy: Zaczarowane Warkocze