"Ona - Polka, On - Nowozelandczyk. Poznali się w Wielkiej Brytanii. Przysięgli sobie w Polsce, w małym wiejskim kościółku. Zapraszam na wesele, na którym mimo barier językowych i kulturowych nie zabrakło niesamowitego ciepła i wspaniałej zabawy". Tak o spotkaniu z Joanną i Kevinem opowiada autor sesji, Sebastian Małachowski.
Nam po obejrzeniu tego wspanialego reportażu przyszło do głowy jeszcze jedno... Niech was nie zwiodą anielskie twarze i subtelne gesty młodej pary! Kilkanaście fotografii dalej zobaczycie ich drugie oblicza: to prawdziwa królowa i niezrównany król parkietu! Pełen szacunek ;) Pod takim przywództwem zabawa weselna musiała być prawdziwym hitem!
Sesja przygotowana przez Sebastiana Małachowskiego.
