"Długo się zastanawialiśmy co by tu napisać… No bo tak, na tym ślubie mieliśmy cudowną parę (wiadomo co tu ukrywać wszystkie nasze pary są cudowne, mamy fart :D), piękną pogodę, plenerową ceremonię, a na weselu aż iskrzyło i to dosłownie ;).
Może po prostu zaprosimy Was do obejrzenia reportażu ze ślubu zwariowanej i wiecznie uśmiechniętej Mireli (trudno nam znaleźć zdjęcia na których się nie uśmiecha) i opanowanego Maćka." - Małe Szare Studio Kamil Nadybał