Wiele dziewczyn marzy o tym, by być księżniczką. Za to niektóre księżniczki oddałoby wszystko by porzucić dworską etykietę, zrzucić tiarę i zostać zwyczajną dziewczyną, choć na jedną noc. I z myślą o tych marzących już 3 lipca w kinach komedia „Randka z królową” - naładowana romantyczną energią opowieść o prawdziwych księżniczkach, z których jedna jest rozważna, a druga romantyczna.
Elżbieta II i jej siostra Małgorzata, w pewną majową noc, łamiąc sobie głowy i obcasy, próbują złamać męskie serca. Jesteśmy pewni, że z ukrycia bohaterkom kibicuje sama księżna Kate, a książę Karol czerwieni się ze wstydu, widząc co w młodości wyprawiała jego mama.
„Randka z królową” to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami „kobieca wersja <Jak zostać królem>” - podaje magazyn Variety. Elżbieta i jej młodsza siostra Małgorzata wymykają się z oficjalnego przyjęcia w hotelu Ritz w Londynie. Podekscytowane ruszają w miasto.
Kiedy Małgorzata znika w tłumie wraz z grupą świętujących kapitanów marynarki, Elżbieta wpada (dosłownie!) w ramiona młodego lotnika – Jacka. Zderzenie odmiennych światów tej nietypowej pary doprowadza do serii zabawnych pomyłek. Szczególnie, że Jack nie wie kim jest Elżbieta, ona zaś nie zna jego tajemnicy.
Reżyser przekonuje, że film łączy w sobie realizm z odrobiną fantazji. „<Randka z królową> jest w pewnym sensie bajką opowiedzianą na odwrót. Księżniczki wychodzą z pałacu i zanurzają się w magicznym świecie tłumu zwykłych ludzi”.