''Jak już kiedyś pisałem, mamy to szczęście, aby przynajmniej raz w roku nagrywać film w Kołobrzegu lub okolicach. W tym roku nie było inaczej :)
Cieszy nas to również dlatego, że to blisko rodzinnych stron :)
Tym razem mieliśmy okazję pojawić się na ślubie Oli i Filipa. Spotkaliśmy ich 7 lat wcześniej podczas ślubu Eweliny i Szymona. Eh... jak ten czas leci... dziś Ola i Filip - jako główni bohaterowie.
Zatem poczujcie.. morza szum... ptaków śpiew..."
CAMON - Niech inni zazdroszczą Wam filmu