"Jesienne śluby mają swój niepowtarzalny klimat, a zwłaszcza gdy ma się Panny Młode z takim uśmiechem! Przez Paulę i Szymona moje karty pamięci były wypełnione po brzegi pięknymi kadrami. Ich Wielki Dzień odbył się na totalnym luzie, a to co działo się na parkiecie… Czyste szaleństwo! Od października nie mogłam się doczekać, aż znajdę więcej czasu i pokażę Wam wszystko na blogu, dlatego więcej już nic nie piszę, a tymczasem zapraszam do oglądania! "
Patrycja Kierońska Subtelna Fotografia
Miejsce: Dwór Kociołek Dobczyce