"Kochać i być kochanym to tak, jakby z obu stron grzało nas słońce".
I to słońce towarzyszyło nam przez cały przepiękny październikowy dzień ślubu Krzysztofa i Pauliny, a w nocy zamieniło się na rozgwieżdżone niebo, na którym można było podziwiać magiczny pokaz sztucznych ogni.
Państwo Młodzi zadbali o każdy detal swojej uroczystości, dlatego dobrej zabawy i emocji nie było końca. Dopełnieniem ich wyjątkowego wesela był plener na Gran Canarii, gdzie pośród wydm i lazurowej wody realizowaliśmy ujęcia do filmu.
Zapraszamy do oglądania bo jest naprawdę magicznie <3"