Już od kilku ładnych sezonów również i w modzie męskiej rozmaite wzory na tkaninach odważnie wycisnęły swe piętno, sprawiając że zazwyczaj preferujący gładkie ubrania mężczyźni coraz chętniej zaczęli po nie sięgać. Hit zbliżających się wakacyjnych miesięcy wzór paisley oraz roślinny, modna krata, grochy, mikrowzór (czyli bardzo drobny wzorek najczęściej geometryczny) – każdy z nich można także wykorzystać na ślubnych kobiercu.
Jak to zrobić by stylizacja Pana Młodego nadal była elegancka, podpowie nam ekspert męskiej mody ślubnej, marka GIACOMO CONTI.
Po pierwsze i najważniejsze, wzorzyste tkaniny według międzynarodowego dress code'u zawsze traktowane są jako luźniejsze i bardziej nonszalanckie niż gładkie tkaniny. Dlatego też, wzorzystych ubrań nigdy nie nosimy w zestawieniach total look, czyli od stóp do głów.
Wzorki powinny być z zasady kropką nad „i” stylizacji, ciekawym akcentem potęgującym estetyczne wrażenia, a nie głównym argumentem. Jeżeli sięgamy po wzory, stawiajmy więc na stonowane połączenia z gładkimi tkaninami.
Dla mężczyzny szykującego się do ślubu, oznacza to, że zdecydować może się albo wzorzyste dodatki w postaci krawata, muszki czy poszetki albo na garnitur w kratę lub mikrowzór. Jedno albo drugie – wszystkiego niestety mieć nie możemy. Zdecydowanie lepiej będzie prezentować się dajmy na to granatowy gładki garnitur z krawatem w kratę i gładką aksamitną poszetką, niż gdybyśmy zmiksowali na sobie pięć tysięcy wzorów.
Dozwolone a nawet modowo wskazane jest łączyć kilka różnych wzorów (np. garnitur w kratę, gładka koszula, gładka poszetka, krawat w mikrowzór), ale już garnitur w kratę, krawat w kratę i poszetka w kratę stanowiłyby swoiste faux paus.
Poniżej na wybranych przykładach omawiamy dobre praktyki włączenia wzoru w stylizację ślubną Pana Młodego.
Na zdjęciu: granatowy garnitur ślubny marki Giacomo Conti z gładkiej wełnianej tkaniny garniturowej z elementem ozdobnym w postaci modnej skokówki w kolorze garnituru (wytł. skokówka – przerywany ścieg nici prowadzony najczęściej wzdłuż krawędzi klap marynarki oraz kieszeni), do niego dobrana biała koszula z mankietami zapinanymi na spinki, które zawsze podnoszą rangę elegancji – całość zapięta fioletowo-granatowym krawatem w kratę oraz złożonymi poszetkami gładką oraz ze wzorem roślinnym.
Na zdjęciu: granatowy garnitur w nonszalancką kratkę marki Giacomo Conti, którego brustaszę zdobią aksamitne poszetki z eleganckim połyskiem w kolorach granatowy, złoty i niebieski. W dzień ślubu Pan Młody może dobrać do nich granatowo-złoty krawat we wzór paisley, a na następny dzień poprawin błękitną koszulę z muchą lub krawatem w złoty mikrowzór.
Na zdjęciu: W zależności od rangi ceremonii ślubnej, fantazyjny wzór wykorzystany zostać może na dwukolorowej matowej muszce przy gładkiej białej koszuli Pana Młodego. Na dzień poprawin koszula pod garniturem może zostać wymieniona na np. błękitną koszulę w drobną kratkę oraz granatowo-fioletową muchę w szeroką kratę (wykorzystanie tego samego motywu kraty, ale na koszuli drobnego a na dodatku w postaci muchy szerokiego przez co całość się nie zlewa) lub pastelową koszulę wpadającą w modny fiolet z granatową muszkę z lśniącym, wytłoczonym mikrowzorem.
Na zdjęciu: jeżeli decydujemy się na granatowy garnitur dla Pana Młodego, w dzień ślubu postawić możemy na białą gładką koszulę, przykuwający uwagę granatowy krawat we wzór paisely (zwany też niekiedy wzorem nerkowca czy łezki), a całość podkreślić geometrycznymi niebieskimi spinkami do mankietów, a drugiego dnia na poprawiny Pan Młody sięgnąć może po błękitną koszulę w drobny mikrowzór oraz białą aksamitną muchę. Oba zestawy świetnie uzupełnią się kolorystycznie, stanowiąc swoistą przeciwwagę.