Moda, jak historia, nieustannie zatacza koła, i to co było modne kilkadziesiąt lat temu okazuje się być modne znowu, tyle, że w nieco zmodyfikowanej, unowocześnionej formie. Co roku nowe trendy wkraczają również do branży ślubno-weselnej i inspirują na kolejne sezony. Co będzie trendy w sezonie ślubnym 2015?
Tu znajdziecie część drugą - Trendy ślubno-weselne 2015, cz. II
Stonowane kolory
Jak co roku eksperci z branży ślubnej przewidują, jaka kolorystyka będzie królować na ślubach i weselach. Choć większość Panien Młodych decyduje się wciąż na biel, a większość Panów Młodych wybiera klasyczne kolory eleganckich garniturów, to już dodatki, często podlegają trendom.
Wygląda na to, że 2015 pod względem kolorystycznym będzie bardzo spokojny. En Plein Air, czyli na świeżym powietrzu to określenie dla obowiązującej palety kolorystycznej. Rządzić będą akwamaryna, do tego lodowy szary, beże, szczególnie migdałowy, a także delikatna zieleń butelkowa i morska.
Kwiaty w wersji maxi
Po tym jak media całego świata publikowały doniesienia ze ślubu Kim Kardashian i Kanye Westa wygląda na to, że kwiaty na weselach będą w wersji maxi. Panny Młode zapragną sesji zdjęciowych na tle żywych kwiatowych ścian. Kwiaty obowiązkowo w jasnych pastelowych kolorach, jednolite kolorystyczne bukiety – orchidee, hiacynty, hortensje.
Suknie – ponadczasowa elegancja i romantyzm
Romantyczne i klasyczne typy i kolory kwiatów będą się idealnie komponować ze zwiewnymi, kobiecymi i ponadczasowymi sukniami ślubnymi.
W sezonie 2015 Panny Młode wybierać będą zwiewne, długie suknie z opuszczonymi lub asymetrycznymi ramiączkami lub eleganckimi drapowaniami na jednym ramieniu.
Żółte i różowe złoto
Po latach dominacji platyny na salony wraca żółte i różowe złoto. Klasycznie żółtozłote obrączki i pierścionki zaręczynowe, lub bardziej ekstrawaganckie ze złota w różowym odcieniu, pojawią się w 2015 roku na palcach dłoni narzeczonych i świeżo upieczonych małżonków. Nie wszyscy jednak w ogóle zdecydują się na obrączki…
Dla odważnych tatuaże
W Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii już są bardzo popularne i wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie porwą jeszcze większą liczbę narzeczonych. I nie chodzi tu wyłącznie o pasujące do siebie tatuaże, które przyszli albo świeżo upieczeni małżonkowie tatuują sobie na ramionach, kostkach, nadgarstkach lub w okolicy łopatki.
Chodzi o tatuaże, że które zastępują obrączki – odważni Państwo Młodzi będą tatuować na swoich serdecznych palcach podobne, pasujące do siebie wzory, datę ślubu, czasem wzajemne inicjały lub tylko pierwsze literki imienia małżonka. Pomysł z pewnością dla odważnych, a może również dla oszczędnych – wszak maleńki tatuaż z pewnością kosztuje mniej od brylantu.
Katarzyna Gajek - Szczepanowska
Agencja Aspire